Jadąc dziś rowerem minęłam Panią sprzedającą kwiaty. Pojawiają się u niej na wiosnę konwalie a potem stokrotki, niezapominajki i inne. Za każdym razem mijając jej stoisko mam nowy pomysł na bukiet ślubny. Ale jednak wrzos jest piękny i marzy mi się teraz bukiet z samego wrzosu przewiązany fioletową wstążką dobraną pod kolor. Można do tego dobrać fioletowo, różowy candy bar. I oczywiście dekoracje z wrzosu na stołach.
Bukiet wrzosowy to super pomysł, ale może warto też pomyśleć o kilku kolorach przewodnich, np. fiolet, zieleń i oczywiście biel? Ożywi to dekoracje i nie będzie nużące dla oka :)
OdpowiedzUsuń